Ludzka pozostaje zmysłowość
dum10 napisał:
> by_t napisał:
>
> > Bo w tej dziedzinie symboliczny model(może być matematyczny) naszych mni
> emań n
> > akłada się na model naszej indywidualnej „świadomości” a słow
> o indy
> > widualny zamknięte jest w zmysłowości i tam przebywa nieustannie złośliw
> ie tworząc.
>
> Dobrze to ujales. Zmyslowosc jest kluczem do zrozumienia ludzkiej swiadomosci
> i smiesznym jest modelowac takie zjawiska matematycznie gdyz tworzy ona namietn
> osci ktorych zlosliwosc polega na nieracjonalnosci.
Trochę to prawda, bo to co ludzkie, to w dużym stopniu nasza cielesność.
Ona rzutuje na naszą świadomość, ale w żadnym wypadku nie jest kluczem
Kluczem jest rozumienie rzeczywistości. A wegetatywne funkcje mózgu, nasze zmysły i nasza maszyneria hormonalna daje nam radość życia. Rozumienie często w tym przeszkadza.
O ile wiem, nikt nie próbował matematycznie modelować naszej zmysłowości. Modelowanie świadomości nie ma z tym nic wspólnego. Pamiętasz Dumie, jak pisałam, iż z punktu widzenia świadomości i motywacji ból i przyjemność mogą być parametrem matematycznym.
Problem w tym, że u zwierząt ( w tym u ludzi) istnieją nocyceptory bólu i szlaki dopaminergiczne w tym mezolimbiczny i mezokortykalny, które doprowadzają sygnału bólu i nagrody do naszego umysłu. Działają wiec nie jak parametryczne regulatory matematyczne ale jak zwykłe zmysły zdolne do odczuwania qualiów.
Świadomość i przetwarzanie wiedzy odgrywa tu małą rolę.
O ile więc będziemy wkrótce mogli budować w pełni świadome i samoświadome roboty, to naszej zmysłowości nikt nam nie zabierze 🙂
Racjonalne myślenie i planowanie zostawmy bardziej odpowiedzialnym maszynom a my sie oddajmy duchowości, sztuce, radości życia. Czyż to nie piękna perspektywa?