Re: Co to jest funkcja podobieństwa?
stefan4 napisał:
> majka_monacka:
> > Więc jeśli według Ciebie funkcja podobieństwa mierzy podobieństwo i
> > przyporządkowuje tylko liczby, to mierzy podobieństwo miedzy liczbami.
> > Ja oczywiście doskonale rozumiem, co masz na myśli. Chodzi Ci o zbiory liczb
> > będące argumentami funkcji podobieństwa i liczy jako wartości funkcji
> > podobieństwa.
>
> Chryste, co za brednie…
>
Chryste, chyba sie modlisz do swoich własnych słów z wczesniejszego postu. Cyt Twoje słowa.: „Jeśli ,,przyporządkowanie” to, jak mówisz, złe słowo, to słowo ,,funkcja”, jest równie złe, bo to są synonimy. Twoja funkcja podobieństwa to oczywiście funkcja, czyli przyporządkowanie, i to jest dobre słowo. Ale ona przyporządkowuje nie żadne ,,asocjacje”, ani nie żadne ,,A-B”, tylko liczby.”
Powtarzam zatem pytanie Nikodema: podobieństwo czego mierzy funkcja podobieństwa i co do czego przyporządkowuje?
Masz własną hipotezę? Czy jak sprytna imitacja maszyny Touringa powtarzasz tylko „o la boga”?