Re: Jak pająk naprawia pajęczynę?
kazeta.pl55 napisała:
> Na koniec do Duma: Pająk ma oczy i nimi słabo, bo słabo, ale widzi!
Wiem o tym i to z doswiadczenia a nie lekcji biologii.
Boje sie pajakow i jak zobacze jakiegos na scianie to go musze zabic.Wtedy wiem,ze
musze podchodzic powoli,bo on mnie widzi i nagle moje ruchy czyli zmiany oswietlenia
moga go sploszyc,a jak zacznie uciekac to moze mi gdzes za szafe wskoczyc.
Ja mowilem o dziurze w sieci.Ja sie polozysz na pajeczynie to bedziesz widzial dziure w niej
ktora jest nieruchoma a pajeczyna prawie przezroczysta?
Dalej Twoje opowiadnie o pajaku to nierealne fantazje.On nie rozpoznaje terenu oczami
aby zaczac projektowac swoja siec tylko chodzi od punktu na scianie do innego.
Wiele razy to obserwowalem kiedy byl daleko ode mnie w niewygodnym miejscu aby go
dostac i zabic.Co on tam robil wtedy? Czasami tylko siedzi na scianie,ale czasami ciezko pracuje.
Zanim zacznie budowac siec chodzi pomiedzy roznymi punktami na scianie,opuszcza sie w dol,
wraca,znowu to samo z innego miejsca.On rozpoznaje teren na siec chodzac po nim w kolko.
Wypuszcza przy tym nic i jak mu spasuje czasowo ta wedrowka zabiera sie do roboty i przedzie.
Pajak to prymitywne zwierze.Czlowiek niewiele jest od niego doskonalszy,jedynie przewyzsza
pajaka w tym co wlasnie Ty robisz.Fantazjowaniu i zyciu iluzja,jaki to piekny jest ten bozy swiat.