Re: Kelner, mam albedo w zupie!
czlowiek_z_marsa napisał:
> Poza tym chodzi o to, by coś wyemitować to trzeba absorbować, przy albedo 0,
> 95 jak wyżej/niżej i średnim nasłonecznieniu 240 W/m2, śnieg odbija 19 razy
> więcej niż absorbuje z 240 W/m2, które dzielimy przez 20, równa się to 12 W/m2
> , bo reszta została odbita, nie może wyemitować więcej niż się absorbuje, chyba
> , że otrzyma energię inaczej np., zderzeniowo wiadomo od czego 😉
Śnieg w bardzo małym stopniu absorbuje widmo słoneczne (albedo kolo jedynki), fajnie ze przynajmniej to się zgadza. Natomiast absorbuje i emituje w podczerwieni (albedo kolo zera).
> Poza tym chodzi o to, by coś wyemitować to trzeba absorbować,
Nie zawsze.
Jak już wspominaliśmy, dla promieniowania podczerwonego biały śnieg jest jak świeży czarny asfalt dla światła widzialnego, prawie doskonale czarny, i jeżeli założymy ze ma temperaturę a kolo 270K wiec promieniuje zgodnie z prawem Plancka. Prawie cala energia będzie miedzy 4-6 µm. Tu sprawdzimy raz drugi albedo śniegu dla tych długości fal, zgadza się, kolo zera.
Czarny jak śnieg dla podczerwieni !
Mam wrażenie ze masz problem z promieniowaniem cieplnym.
Nawet śnieg promieniuje, nie wierzysz? Tu zajdziesz fajne zdjęcia śniegu w podczerwieni (trzeci rzad zdjęć), możesz nawet tanio wynająć kamerę termowizyjna i samemu przekonać się ze śnieg promieniuje.
—
…tomorrow is another day… Ella & Luis