Re: Nie rób sobie krzywdy
nikodem123 napisał:
> Jesteś zadufany w sobie.
Wiem,ze mam racje,ale Ciebie nie da sie w zaden sposob przekonac.
Kiedys tego juz sam doswiadczylem,teraz rece nad Toba zalamuja Majka no i znowu ja.
> Masz rozpoznaną cukrzycę według wszystkich zaleceń Towarzystw Diabetologicznych
> . Nie chcesz w to uwierzyć – Twoja sprawa.
Na czym ta cukrzyca ma polegac?
Probuje Ci udowodnic jak komus rozumnemu,ze tak wysoki poziom cukru zostal spowodowany przedawkowaniem lekarstw przepisanych przez glupiego lekarza a tym samym zle dzialanie nerek,watroby i wszystkich innych organow wewnetrznych,co wplynelo na wykazanie wysokiego poziomu cukru we krwi.
> Forum „Nauka” to nie jest forum „Psychoterapia”.
Wiem i sam ci to kiedys tlumaczylem.
> Przedstawiłem naukowe podstawy rozpoznawania cukrzycy, według których jesteś ch
> ory na cukrzycę bez dwóch zdań. Co Ty z tą informacją zrobisz…
> Mnie i resztę forumowiczów nie obchodzi.
Jestem przekonany,ze reszta forumowiczow jest przekonana ,ze ja mam racje,ale chetnie przeczyta twoje tzw „naukowe” wywody.
> Jeszcze raz przypomnę, że piszesz na forum „Nauka”.
> Dostałeś wszystkie argumenty naukowe dotyczące Twojego problemu – bez wątpienia
> masz cukrzycę. Inne Twoje rozterki nadają się do dyskusji, ale na innych forach.
>
> Glukometr wykazał >200 mg/dl – sprawa zamknięta. Cukrzyca rozpoznana.
> Na tym rola nauki się kończy
Gdybym mial cukrzyce to glukometer powinien mnie wykazywac ZAWSZE poziom cukru powyzej 110 mg/dl a ja robilem juz trzy(3) mierzenia po tym niefortunnym u lekarza konowala i WSZYSTKIE TRZY sa ponizej 100 mg/dl.
Przy okazji warto dodac,ze NIE BIORE zadnych lekarstw na obnizenie poziomu cukru we krwi.
Ja wiem,ze dla ciebie to nie jest nauka,bo przekracza zakres twoich wiadomosci,ale….
po to tu wszyscy piszemy,by rozszerzyc swoje horyzonty,a twoich najwyrazniej sie nie daje.
Pozdrawiam.