Re: Optymalna czestotliwość w muzyce
Napisałeś „na poniższej stronie naukowcy uzasadniają”. Masaru Emoto jest znanym pseudonaukowcem, szarlatanem, była mowa o nim na tym forum – wsławił się modlitwami mającymi przebłagać radioaktywną wodę z Fukushimy, by zmieniła swe właściwości. Nie ma wykształcenia naukowego i nie jest uważany za naukowca. Jeśli łykasz na serio strony, obrazujące wpływ modlitwy na kształt kryształów i uważające, że muzyka ma określoną częstotliwość, muszę przyznać, ze bijesz rekordy antynaukowości. Proszę, nie zaśmiecaj takimi „rewelacjami” forum które ma inną tematykę. Są pewne granice tolerowania bzdur.