Re: rzucę interpretacją
> wg. zasady Huygensa, za szczeliną powinno być czoło fali, którego każdy punkt
> jest źródłem nowej fali kulistej. gdzie te elementy występują w przypadku
> elektronu i co się z nim dzieje zaraz za przesłoną ?
Z cząstkami jest tak samo, ale trochę inaczej:
decydujące są fale tego medium, czyli elektromagnetyczne – tradycyjnie,
a w przypadku cząstek te fale nazwano falami materii, czyli de Broglie’a.
Najlepiej to widać w fizyce atomu, i w modelu Sommerfelda,
albo Diraca, który jest równoważny, tylko bardziej taki sztuczny.
Po prostu fala ma energię, która jest absorbowana na ekranie,
i w konkretnych miejscach – tych maksimach,
no, a my potem wmawiamy sobie, że tam jakieś cząstki padały.
Atomizm, te cząstki, to taki prosty, naiwny i intuicyjny model,
więc mocno zakorzenił się w fizyce.
Ludzie mają bardzo niską zdolność percepcji – oni nawet nie wiedzą
dlaczego światło biega po tych akurat najkrótszych drogach,
które sobie wyliczają z trajektorii cząstek… błehehe!