Re: splątane cząstki
przeczytałem gdzieś :
„Eksperyment wygląda tak:
Mamy dwa źródła splątanych („przestrzennie”) fotonów i trzy urządzenia: detektor A, detektor B i zestaw podobny do tego, którego używał Bell w swoich eksperymentach.
Emitujemy cztery fotony, parami splątane: A1, A2, B1 i B2. Foton A1 idzie do detektora A, foton B1 do detektora B a fotony A2 i B2 do urządzenia Bella. Urządzenie Bella ma tą własność, że potrafi „splątać” dwie wcześniej niesplątane cząstki. Zatem fotony A2 i B2 staną się splątane. Ale A1 był splątany z A2 a B1 z B2. Zatem fotony A1 i B1 staną się też splątane.”
jeśli tak jest to lepiej mi to wyjaśnia w czym problem z tym splątaniem niż ten przykład z grą
pl.wikipedia.org/wiki/Twierdzenie_Bella
dalej autor tego posta pisze :
„Problem w tym, że decyzję o splątaniu możemy podjąć, kiedy oba fotony zostały już zarejestrowane przez detektory.”
ale jaki problem ? przecież wynik na detektorach nie bedzie sie zmieniał wraz z tym jak bedziemy splątywać i rozplątywać te cząstki ?