Re: Szukanie powtarzalności? :)
Dum, bez najmniejszego problemu przyjmę informację, że gdzieś tam jest życie. Co więcej, to mną nawet nie wstrząśnie – ja jestem przygotowany na tę wieść. Chociaż ciekawość, JAKIE ono jest, będzie mnie żreć jak pies kość 🙂