Re: Zasada zachowania energii
al.1 napisał:
> Skoro mowa o zasadzie zachowania energii, to … chciałbym przytoczyć stronę, której autor
> wykazuje, że zasada zachowania energii nie istnieje.
…..
> Jest to zarówno interesujące jak i logiczne.
To byłoby bardzo interesujące, gdyby było prawdą. Niestety jest nielogiczne.
Zasada zachowania energii w rozumieniu fundamentalnej zasady materii nie istnieje. Tu się zgadzamy. My po prostu obserwując materię, widzimy, ze zachowuje się ona tak, jak gdyby ona obowiązywała. I na szczęście dotychczas nie zaobserwowano odchylenia tego zachowania od reguł wynikających z tej zasady. Takie odstępstwo oznaczałoby złamanie podstawowych symetrii, które nasze umysły rozpoznają w obserwowanej materii. Te symetrie decydują o tym, że zjawiska materialne są powtarzalne i zachodzą w przewidywalny sposób.
O jakie symetrie tu chodzi?
Symetria translacyjna (o której pisałam w innym wątku) mówi, ze zjawiska zachodzą w identyczny sposób, niezależnie od miejsca w kosmosie, w którym zjawisko obserwujemy.
Symetria obrotowa mówi nam, ze zjawiska przebiegają tak samo, niezależnie od kąta pod którym je obserwujemy.
Symetria zwierciadlana, że tak samo przebiegają procesy w odbiciu zwierciadlanym.
Symetria ładunkowa mówi, że procesy w antymaterii przebiegną tak samo jak w zwykłej materii.
Wyższe grupy symetrii zapewniają powtarzalność po bardziej skomplikowanych przekształceniach.
Podejrzewamy, że gdyby zjawiska materialne nie były powtarzalne, gdyby przebiegały każdorazowo w inny sposób, to istnienie materii nie byłoby możliwe.
Jednakże wówczas nie mogłaby istnieć nie tylko materia zwykła, tym bardziej nie mogłaby istnieć materia zorganizowana w taki sposób, żeby wytworzyć świadomość.
Jeśli więc dostrzegamy istnienie materii to zgodnie z zasadą antropiczną (bardzo tu krytykowana, ale niestety obiektywnie działająca), znaczy, że zachowuje się ona w sposób przewidywalny, to kolei oznacza, że jakiekolwiek symetrie muszą występować, a zasada zachowania energii jest implikacją tych symetrii.
Filozofia już to dawno wyznaczyła, a teraz scislaki do roboty, żeby tylko wykonać prymitywne prace doświadczalnego potwierdzenia tej żelaznej logiki i opisania tego prostymi, matematycznymi regułkami.