Re: Żenująca interpretacja harvardzka.
> Zaś wyraźnie podwójne źródła promieniowania to układy podwójne obiektów,
> gdzie jeden oddaje drugiemu (np. gwiazda czarnej dziurze) masę i powstają
> dyski akrecyjne i stąd promieniowanie X…
Może dlatego podwójne, no bo to z przekroju…
wielu takich strumieni klepsydrowych, hihi!
Poza tym nijak nie pasuje mi ten fioletowy obrazek
do tego ringu, niby z młodych wielkich i niebieskich gwiazd.
Ten ring chyba naprawdę jest efektem optycznym –
takie jak w oświetlonym szkle, czy wodzie niekiedy widać.
W tej SN87 jest przecież całkiem podobny ring,
no ale raczej nie jest on zrobiony z nowych grubych gwiazd –
o masie z 50x słońca, bo tak szacują w tym młyńskim ringu,
> Ile wynosi maksymalna masa gwiazdy kiedykolwiek wykrytej oraz orbita układu pod
> wójnego, żeby sprostały tamtej harvardzkiej interpretacji???
Chyba ta Eta Carinae i kilka podobnych – jakieś 100 mas słońca,
no ale one są już raczej nietypowe, jak te potwory Rajeta Wolfa.
Też dziwnie to wybucha – dlaczego tak jakoś w jednym kierunku,
a nie wszędzie – dookoła?
A może to dzieło artystyczne z fotoszopa…
www.nasa.gov/mission_pages/hubble/multimedia/ero/ero_eta_carinae.html
en.wikipedia.org/wiki/List_of_most_massive_stars